Pełen automat zarówno dla wydawcy jak i zleceniodawcy na przejrzystych warunkach.
O ile mnie pamięć nie myli, były przymiarki do blogosfery.
Z ciekawości zerknąłem i jak widzę v2.0 nadchodzi.
Jeśli faktycznie dojdzie do eskansji na rynek mikroreklamy, to nie omieszkam się przekonać.
Zawsze wybieram rodzime rozwiązania nad zagranicznymi jeśli jest to możliwe

Chyba się skuszę na maila z pytaniem co mają w planach.